Przedawnienie po 6, a nie 10 latach - zmiany w Kodeksie cywilnym
W dniu 9 lipca br. wejdą w życie znowelizowane przepisy Kodeksu cywilnego regulujące przedawnienie roszczeń. Zmiany są istotne, gdyż obejmują nie tylko skrócenie podstawowego okresu przedawnienia roszczeń, ale także zmianę sposobu stosowania instytucji przedawnienia w sprawach dotyczących roszczeń wobec konsumentów. Idąc dalej, należy na wstępie zaznaczyć, że ustawa ta stanowi istotny przełom w znanej każdemu studentowi prawa zasadzie, że przedawnienie jest uwzględniane przez sąd jedynie na wniosek pozwanego.
Skrócenie okresu przedawnienia Po pierwsze, należy zwrócić uwagę na skrócenie podstawowego okresu przedawnienia roszczeń majątkowych, z 10 do 6 lat. Oznacza to, że roszczenia przedawnią się szybciej, co zgodnie z intencją twórców ustawy ma na celu zachęcenie wierzycieli do szybszego wszczynania postępowań sądowych. Skrócenie okresu przedawnienia dotyczy podstawowego okresu przedawnienia roszczeń, który stosuje się, gdy przepisy szczególne nie przewidują innego okresu przedawnienia. Ponadto, nowy, skrócony okres przedawnienia, tj. 6 zamiast 10 lat, będzie miał zastosowanie również do roszczeń objętych prawomocnym i wykonalnym orzeczeniem sądu lub ugodą zawartą przed sądem lub zatwierdzoną przez sąd. Obecnie takie roszczenia przedawniają się po upływie 10 lat. Natomiast nie zmieniono trzyletniego okresu przedawnienia w odniesieniu do roszczeń o świadczenia okresowe i roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Ustawodawca nie zdecydował się też na ingerencję w okresy przedawnienia uregulowane w przepisach szczególnych, takich jak np. dwuletni okres przedawnienia roszczeń wynikających z umowy o dzieło.
Okres przedawnienia upływa z końcem roku kalendarzowego.
Co więcej, na potrzeby instytucji przedawnienia ustawodawca zmienił sposób ustalania upływu terminu przedawnienia. Nowe rozporządzenie przewiduje, że przedawnienie następuje zawsze w ostatnim dniu roku kalendarzowego. Oznacza to, że roszczenia nie przedawniają się dokładnie po 2, 3 lub 6 (zamiast 10) latach, licząc od daty wymagalności roszczenia, ale zawsze na koniec roku kalendarzowego. Dlatego też, aby określić, kiedy roszczenie przedawni się przedawni, konkretna data powstania roszczenia nie będzie miała żadnego znaczenia, wystarczy podać rok. Na przykład roszczenie o zapłatę czynszu za grudzień 2018 r., płatne do dnia 10 stycznia 2019 r., przedawni się jako roszczenie okresowe po 3 latach, ale nie w dniu 10 stycznia, lecz dopiero w dniu 31 grudnia 2022 r. W związku z tym, aby określić, kiedy roszczenie staje się przedawnione, konkretna data powstania roszczenia nie będzie miała żadnego znaczenia, wystarczy podać rok. Możemy przyjąć, że nowe rozwiązanie ma na celu wyeliminowanie sporów dotyczących daty powstania roszczenia. W praktyce jednak nadal konieczne będzie określenie konkretnej daty, w której dłużnik powinien zaspokoić roszczenie. Jeśli nic innego, będzie to miało znaczenie dla ustalenia daty, od której wierzyciel ma prawo do odsetek od kwoty głównej roszczenia. W praktyce, w większości przypadków takie rozwiązanie będzie oznaczało wydłużenie terminu dochodzenia roszczeń ponad okres przedawnienia określony w ustawie. Przykładowo, roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za wykonanie usługi (z zastrzeżeniem dwuletniego okresu przedawnienia), objęte fakturą, której termin płatności upłynął w dniu 3 stycznia 2018 r., przedawni się nie w dniu 3 stycznia 2020 r., ale w dniu 31 grudnia 2020 r. W przypadku roszczeń, które podlegają nowemu, sześcioletniemu okresowi przedawnienia, zastosowanie omawianej zasady może w niektórych przypadkach prowadzić w praktyce do przedłużenia okresu przedawnienia do prawie 7 lat. Zasada, że koniec okresu przedawnienia przypada na koniec roku kalendarzowego, nie będzie miała zastosowania do okresów przedawnienia krótszych niż dwa lata. W takich przypadkach upływ okresu przedawnienia nadal będzie ustalany na dotychczasowy, tj. na dany dzień kalendarzowy, w odniesieniu do konkretnej daty powstania roszczenia, a nie na ostatni dzień roku kalendarzowego.
Sąd nie będzie brał pod uwagę przedawnionych roszczeń wobec konsumentów
Ważnym novum jest wyłączenie możliwości dochodzenia roszczeń wobec konsumentów po upływie okresu przedawnienia. Dzieje się tak, ponieważ w art. 117 Sądu Cywilnego wprowadza się bowiem dodatkowy przepis, który stanowi, że "po upływie terminu przedawnienia nie można żądać zaspokojenia roszczenia wobec konsumenta". W uzasadnieniu projektu ustawy stwierdzono, że zgodnie z nowymi przepisami skutek przedawnienia nastąpi z mocy samej ustawy. W ten sposób, zgodnie z nowymi przepisami, zostanie wyłączona możliwość przymusowego zaspokojenia przedawnionej wierzytelności. W praktyce oznacza to, że w sprawach przeciwko konsumentom sąd będzie badał z urzędu, czy roszczenie powoda uległo przedawnieniu.
Jeśli ulegną one przedawnieniu, wówczas pozew obejmujący takie przedawnienie będzie podlegał oddaleniu. Należy podkreślić, że uwzględnienie przedawnienia roszczenia nie będzie uzależnione od złożenia przez konsumenta stosownego sprzeciwu. Obecnie upływ terminu przedawnienia jest uznawany przez sąd jedynie w odpowiedzi na sprzeciw pozwanego, niezależnie od tego, czy pozwany jest przedsiębiorcą, czy konsumentem. Nowe rozwiązanie znacznie wzmocni ochronę konsumentów w postępowaniu sądowym.
W związku z wprowadzeniem przepisu, który bezpośrednio wyklucza możliwość żądania zaspokojenia roszczenia wobec konsumenta po upływie terminu przedawnienia, pozwy obejmujące roszczenia przedawnione nie będą miały szans powodzenia, nawet jeżeli konsument nie wniesie sprzeciwu na podstawie przedawnienia. A my możemy podejrzewać, że w praktyce nawet w sytuacji, gdy konsument nie podejmie żadnej obrony. Jednocześnie jednak nowe przepisy przewidują, że w wyjątkowych przypadkach sąd może, ze względu na interes obu stron, uchylić upływ terminu przedawnienia roszczenia wobec konsumenta, jeżeli jest to uzasadnione względami słuszności. Korzystając z tego prawa, sąd powinien rozważyć w szczególności:
(1) długość okresu przedawnienia,
(2) długość okresu od upływu terminu przedawnienia do czasu dochodzenia roszczenia,
3) charakter okoliczności, które prowadzą do zrzeczenia się przez posiadacza praw dochodzenia roszczeń, w tym wpływ strony zobowiązanej na opóźnienie posiadacza praw w dochodzeniu jego roszczeń.
W związku z tym decyzja o uchyleniu przedawnienia będzie zależała od oceny przez sąd okoliczności danej sprawy. Przy podejmowaniu decyzji o uchyleniu przedawnienia roszczeń sąd powinien kierować się zasadami słuszności. Jednocześnie nadanie biegu przedawnieniu roszczenia wobec konsumenta powinno być wyjątkiem, a nie regułą. Taka sytuacja może mieć miejsce np. wtedy, gdy to pozwany konsument swoim powództwem powoduje opóźnienie wierzyciela w skierowaniu sprawy do sądu, a od upływu terminu przedawnienia upłynęło niewiele czasu.
Zastosowanie nowych przepisów do roszczeń już zawisłych Ustawodawca zdecydował, że nowe przepisy dotyczące przedawnienia roszczeń będą miały zastosowanie do roszczeń powstałych przed datą wejścia w życie nowelizacji ustawy, które w tym dniu nie uległy przedawnieniu. Oznacza to między innymi, że nowelizacja kodeksu cywilnego wpłynie na przedawnienie roszczeń, które uległy przedawnieniu jeszcze przed dniem wejścia w życie nowelizacji. Jednocześnie ustawodawca wprowadził zasadę, zgodnie z którą jeżeli zgodnie z nowymi przepisami okres przedawnienia jest krótszy niż zgodnie z obecnymi przepisami (tj. 6 zamiast 10 lat), to przedawnienie zaczyna obowiązywać z dniem wejścia w życie nowych przepisów. Choć oznacza to skrócenie okresu przedawnienia, to jednak zaczyna on przebiegać z dniem wejścia w życie nowych przepisów. Czy oznacza to, że roszczenie, którego dziesięcioletni okres przedawnienia dobiega końca, przedawnia się ponownie na okres kolejnych 6 lat z dniem wejścia w życie nowych przepisów? Nie będziemy mieli do czynienia z takim paradoksem.
Przepisy przejściowe nowej ustawy przewidują, że jeżeli okres przedawnienia, rozpoczęty przed dniem wejścia w życie nowych przepisów, nastąpi z zastrzeżeniem obecnie obowiązujących przepisów dotyczących przedawnienia, to roszczenie ulega przedawnieniu z chwilą upływu tego wcześniejszego okresu. Przykładowo, wymagalne od 2008 r. roszczenie, które podlega dziesięcioletniemu okresowi przedawnienia, z chwilą wejścia w życie nowych przepisów zmieniających dziesięcioletni do sześcioletniego okres przedawnienia, przedawni się w 2018 r., a nie w 2024 r. Roszczenie, które uległo przedawnieniu przed wejściem w życie nowych przepisów, przedawni się po upływie tego wcześniejszego okresu. Co więcej, wpływ nowej ustawy na dotychczasowe roszczenia konsumentów został uregulowany odrębnie. Mianowicie, roszczenia konsumentów, które powstały przed wejściem w życie nowej ustawy, a nie przedawniły się w tym dniu, regulowane są obowiązującymi przepisami dotyczącymi przedawnienia. Oznacza to, że roszczenia konsumentów, które istnieją już w dniu wejścia w życie zmiany, przedawniają się jednocześnie z dotychczasowymi.
Okres przedawnienia takich roszczeń nie zostanie zatem skrócony z 10 do 6 lat. Jest to dobra wiadomość np. dla kredytobiorców, którzy zaplanowali złożenie oświadczenia o roszczeniu wobec banków o zwrot nadpłaty w spłacie kredytu, powstałej np. w wyniku zastosowania przez bank klauzul niedozwolonych, na długo przed upływem dziesięcioletniego okresu przedawnienia roszczeń. Natomiast w sprawach, w których dochodzi się przedawnienia roszczeń wobec konsumentów, w stosunku do których do dnia wejścia w życie nowelizacji kodeksu cywilnego nie został zgłoszony sprzeciw na podstawie przedawnienia, sądy będą musiały obowiązkowo uwzględnić przedawnienie. Dlatego też w szczególności przedsiębiorcy, którzy obecnie prowadzą spory sądowe z konsumentami, powinni uwzględnić nowe przepisy dotyczące przedawnienia, gdyż mogą one wpłynąć na wynik spraw już toczących się przeciwko takim konsumentom.
Streszczenie:
Nowa regulacja przedawnienia będzie miała zastosowanie nie tylko do roszczeń powstałych po dacie jej wejścia w życie, ale obejmie również istniejące zobowiązania, które jeszcze nie uległy przedawnieniu. Dlatego zarówno konsumenci, jak i przedsiębiorcy mogą odczuć jego skutki już w tym roku. Zmiana podstawowego okresu przedawnienia z 10 do 6 lat oznacza przede wszystkim skrócenie czasu dochodzenia roszczeń na drodze sądowej, a także czasu egzekucji roszczeń objętych prawomocnym i wykonalnym wyrokiem lub ugodą zawartą przed sądem. Można również przyjąć, że w związku z wykluczeniem dotyczącym zasady dopuszczalności uwzględniania przez sądy przedawnionych roszczeń przedsiębiorców wobec konsumentów, znacznie zmniejszy się liczba oświadczeń o roszczeniach składanych przez firmy windykacyjne obejmujące takie przedawnione roszczenia.