Post

Konsekwencje niezgłoszenia informacji do Centralnego Rejestru Właścicieli Dobroczynnych w Polsce

Od 13 października 2019 roku wejdą w życie w Polsce przepisy wprowadzające Centralny Rejestr Właścicieli Dobroczynnych, w odpowiedzi na wdrożenie unijnej dyrektywy w sprawie przeciwdziałania korzystaniu z systemu finansowego w celu prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu. Polskie spółki prawa handlowego wpisane do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przed tą datą mają czas na przekazanie informacji o swoich rzeczywistych beneficjentach do dnia 13 kwietnia 2020 r. Spółki wpisane do Rejestru Przedsiębiorców po tym terminie muszą to zrobić w terminie 7 dni od dnia wpisania do Rejestru Przedsiębiorców. Nie można wykluczyć, że większość podmiotów zobowiązanych do przekazywania informacji będzie miała problem z prawidłową identyfikacją swoich faktycznych beneficjentów. Późne lub nieprawidłowe przekazanie informacji może mieć konsekwencje prawne.

Grzywny administracyjne

Zgodnie z nowymi przepisami spółki prawa handlowego, które nie wywiązały się z obowiązku terminowego przekazywania informacji o swoich beneficjentach, podlegają karze grzywny do 1 mln zł (ok. 250 tys. euro). Innymi słowy, jeżeli informacja nie zostanie zgłoszona do Rejestru w terminie do 13 kwietnia 2020 r. - w przypadku podmiotów wpisanych do Rejestru Przedsiębiorców przed 13 października 2019 r. - lub 7 dni od dnia wpisania danej spółki do Rejestru Przedsiębiorców (jeżeli wpisu dokonano w dniu 13 października 2019 r. lub później), na spółkę może zostać nałożona duża kara.

Biorąc pod uwagę, że kara ta jest karą administracyjną, należy oczekiwać, że organ ją nakładający, choć działa w ramach uprawnień administracyjnych, będzie kierował się dyrektywami wskazanymi w Kodeksie postępowania administracyjnego. Z pewnością wysokość kary powinna być adekwatna do wagi i okoliczności naruszenia. Jedną z okoliczności, które powinny mieć wpływ na karę, jest fakt, że spółka jest spółką zależną w międzynarodowej strukturze kapitałowej. W praktyce osoby reprezentujące taką spółkę mogą mieć kłopoty z uzyskaniem informacji o osobie fizycznej stojącej na czele tej struktury i sprawującej nad nią ostateczną kontrolę. W takich sytuacjach należy raczej oczekiwać, że organ ten nałoży oczywiście niewielką karę, pod warunkiem, że spółka udowodni, że nie jest w stanie uzyskać informacji mimo zachowania należytej staranności. Nie można wykluczyć, że organ powstrzyma się od nałożenia kary, jeżeli spółka zawiadomi Ministra Finansów o naruszeniu prawa i nie będzie w stanie jej usunąć w wyznaczonym terminie.

Odpowiedzialność karna

Oprócz nałożenia kary pieniężnej, osoby reprezentujące spółkę mogą ponieść odpowiedzialność karną za złożenie fałszywego oświadczenia w związku z przekazaniem informacji do Rejestru. Związana z tym kara pozbawienia wolności może wynosić od 6 miesięcy do 8 lat. Sąd może jednak (choć nie musi) zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od niej, jeżeli sprawca dobrowolnie poprawi fałszywe oświadczenie przed rozstrzygnięciem sprawy. Minimalnym warunkiem popełnienia przestępstwa jest poznanie lub uprzedzenie przez sprawcę o nieprawdziwym lub niekompletnym złożeniu informacji o beneficjentach i jednoczesne zaakceptowanie tego stanu. Dlatego też osoby zgłaszające informacje do Rejestru powinny powstrzymać się od tego w przypadku wątpliwości co do prawdziwości tych danych.

Odpowiedzialność cywilna

Ponadto osoby składające informacje o beneficjentach i ich aktualizacje ponoszą odpowiedzialność cywilną za szkody - również z winy nieumyślnej w wyniku niedbalstwa - spowodowane przez złożenie fałszywych danych do Rejestru, jak również niezgłoszenie danych i zmian danych objętych wpisem do Rejestru w ustawowym terminie, chyba że szkoda powstała z powodu siły wyższej lub wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą składający zgłoszenie nie ponosi odpowiedzialności. Jest to szkoda w szerokim znaczeniu tego słowa, a więc zarówno o charakterze materialnym, jak i niematerialnym. Przejawem szkody może być wpisanie do rejestru - który jest obecnie jawny - danych osoby, która w rzeczywistości nie jest rzeczywistym rzeczywistym beneficjentem danej spółki.

Warto być dobrze przygotowanym

Lista konsekwencji nieterminowego lub nierzetelnego przekazywania informacji do Rejestru powinna teraz skłonić osoby reprezentujące polskie spółki prawa handlowego do weryfikacji i uzyskania wymaganych informacji o rzeczywistych beneficjentach tych spółek. Lepiej jest teraz zabezpieczyć się przed ewentualnymi sankcjami. Może się okazać, że uzyskanie prawdziwych i pełnych informacji nie będzie tak łatwe, jak się wydaje.